sie 04 2005

deszczowo


Komentarze: 2

to my, to nadal my
stale skłóceni, bez szansy na cokolwiek
po omacku szukając się w tłumie
ale to nadal my
choć wszystko inne dawno obumarło
...

Za oknem stale ponuro, czas chodzenia ścieżkami wytoczonymi przez miliony kropel. Wieczorami przemykam pomiędzy drzewami wzbudzając szelest liści. Tylu ludzi błądzi. Tylu chce kochać. Tylu nienawidzieć. Choć wcale nie chcę nadal leczę dusze. Kto by pomyślał, że ja to nadal ja. Ból przeszkadza mi w zwyczajnej egzystencji. Świat mój utracił intensywność barw. Trudno, czasem trzeba odpuścić. Stare rany palą mnie nowym ogniem. Bez szansy na oczyszczenie.

W całunie ludzkich wspomnień...

siostraklara : :
Dotyk_Anioła
06 sierpnia 2005, 18:42
Za oknem deszcz... A ja lubię moknąć... I czuć kropelki spływające po policzku i deszcz we włosach... Tylu chce kochać... I ja jestem wśród nich... Musisz odzyskać swoje kolory... Cieszę się, że nadal tu jesteś :*
Karolina
04 sierpnia 2005, 19:06
dawno tu nie byłam... no masz racje ... wciąż deszcz... ale to nawet dobrze... lepiej jak jest troche chłodniej.Mówisz że tylu ludzi błądzi?? a tym jestem ja... Ja też odczuwam ból... moze po mnie tak tego nie widać... ale jednak... pozdrawiam :*

Dodaj komentarz